Czasy, kiedy prawo gwarantowało pracę tuż po otrzymaniu dyplomu minęły – i na około 32 lata nie wrócą (na tyle datowane jest przesycenie rynku). Turystyka i rekreacja brzmi jak świetna zabawa – niestety, 24, 8% absolwentów doświadczyło bolesnego lądowania na bezrobociu. Socjologia, rokrocznie przodująca w rankingach popularności, pozostawia co piątego studenta bez pracy. Jakie kierunki wybrać, by nie rozczarować się swoją karierą?
Rachunkowość i finanse
Popyt na księgowych, doradców finansowych czy analityków stale rośnie dzięki postępującej globalizacji. Szczególnie pierwszy z zawodów wykazuje deficyty kadrowe, sięgające w 2018 roku poziomu 9% (oznacza to, że na 100 miejsc pracy zgłosiło się 91 osób). Częstą sytuacją jest też to, że firmy i przedsiębiorstwa same upominają się o studentów kierunków finansowych, by zaprosić ich na staże, praktyki czy umowę na część etatu.
Energetyka i OZE
Dla wielu osób wydaje się to nieatrakcyjny kierunek, pozbawiony przyszłości i perspektyw. Prawda jest jednak odmienna – wyczerpujące się zasoby naturalne oraz postępujący wzrost konsumpcji energii (nie tylko elektrycznej) sprawia, że poszukiwani są specjaliści d. s. energetyki. Pamiętajmy też o prywatnych przedsiębiorstwach, które stale prześcigają się w innowacjach i ekologicznych rozwiązaniach.
Medycyna i usługi medyczne
Nie każdy student kierunku medycznego zostanie pediatrą, kardiochirurgiem czy ortopedą, jednak wielu może zostać stomatologiem, laborantem czy pracownikiem kliniki. Deficyt takich pracowników sięga okolic 25%, a wynagrodzenia „na start” są jednymi z najwyższych wśród absolwentów – średnio 3072 zł brutto. Podobnie wygląda sytuacja na rynku opieki nad osobami starszymi, rehabilitantami, fizjoterapeutami i wykwalifikowanymi masażystami.
Transport, logistyka i spedycja
Zmiany na rynku są tak dynamiczne i głębokie, że zapotrzebowanie na planistów i logistyków nieustannie galopuje. Wraz z rozwojem poszczególnych państw obserwujemy postęp rynkowy, a zatem i luki branżowe wśród spedytorów. Nowe szlaki czekają na przetarcie, a te wytyczone potrzebują rąk do pracy – deficyt pracowników jest tu największy spośród innych branż: blisko 30% wakatów powinna zainteresować studentów szukających pracy tuż po graduacji.
Kierunki inżynierskie
Mechanika, architektura, robotyka, biotechnologia, elektronika, optyka – to tylko niektóre z kierunków, które są zarówno popularne, jak i niemal gwarantują znalezienie ciekawego, dobrze płatnego stanowiska zaraz po otrzymaniu tytułu. Wśród nich niepodzielnie króluje informatyka – na rynku wciąż brakuje programistów, webmasterów, specjalistów d. s zabezpieczeń i administratorów sieci.
Warto zerknąć przed ostateczną decyzją nie tylko na rankingi popularności poszczególnych kierunków, ale i uczelni, które oferują jego nauczanie. Mimo iż granice między uczelniami się zacierają, to w CV renomowana akademia może nam utorować drogę do wymarzonej pracy.